Moja TOP5 - seriale

Witajcie! Jak tam wasze wakacje? Minęło już trochę czas od zakończenia roku szkolnego a ja dalej się lenie. Nie lubię za długo nic nie robić, ale niestety nie mam co :c Mieszkam na wsi, co w wakacje jest małym minusem bo gdzie chciałaby jechać wszędzie mam daleko... No ale nie ma co się nad sobą użalać :) zostało jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia, wiec może uda mi się jeszcze gdzieś pojechać.

Na dzisiaj przygotowałam listę seriali, które mnie zachwyciły. Mam nadzieję, że was to zaciekawi i może w najbliższym czasie sami po nie sięgniecie :) Zaczynajmy!

1. Pamiętniki wampirów

Pierwszy z seriali który pokochałam to nic innego jak Pamiętniki wampirów. W pierwszym tagu (TUTAJ) już wam to zdradziłam, więc musiał się on pojawić w mojej TOP piątce :) Ten serial zaczęłam oglądać po tym jak przeczytałam pięć ksiąg o tym samym tytule. Książka jest zupełnie inna, niektóre postacie w ogóle nie istnieją w serialu. Książka jest bardziej fanstastyczna i działająca na wyobraźnie. Pojawiają się niesamowite stworzenia, które w serialu byłyby niemożliwe do odtworzenia. Chociaż czego się dzisiaj nie da zrobić? :)

 Serial jest bardziej młodzieżowy i realny (na tyle ile może być serial o wampirach xd). Powstał on w 2009 roku, lecz ja zaczęłam go oglądać pod koniec 2013 i... zakochałam się. Nie tak jak prawie wszystkie fanki w Damonie tylko w Stefanie <3 Oczywiście bardziej lubię Stelene, chociaż ostatnio nie przepadam za Eleną... Nie oceniajcie! To moje zdanie :) Kocham też Katherine, Caroline, Klausa.. no prawie wszystkich :) Przy tym serialu straciłam dużo łez, ale też uśmiałam się po pachy. Jest tu mieszanka wszystkiego - od miłości do nienawiści po zazdrość i przyjaźń. Przepiękny serial...

2. The Originals

Kolejny serial to tak jakby kontynuacja pamiętników, bo opowiada on o pierwotnych/pierwszych wampirach, których wątek ciągnie się właśnie w TVD*. Na razie powstał jeden sezon, a bodajże w październiku ma ruszyć drugi wraz z kolejnym (już szóstym) sezonem Pamiętników. To co kocham w TO* to zaskakujący i  nieprzewidywalny koniec każdego odcinka. Nie wiesz co się dzieję i czekasz cały tydzień na to by "zagadka" została rozwiązana i pojawiła się następna. I tak w kółko, i w kółko, i w kółko... :)

Odcinek finałowy, dla mnie był świetny. Nie można tego wyrazić słowami taki był cudowny. Niestety muszę stwierdzić, że pobił on nawet finał 5 sezonu pamiętników :) Jestem jak najbardziej na tak, jeżeli chodzi o ten serial. No i nie zapominajmy o Klausie i równie cudownym, słodkim i niebezpiecznym Elijah <3 po prost moje serce się rozpływa :)

3. Plotkara

Trzecim z kolei serialem jest pewnie dobrze wam znana Plotkara. Jak wszystkie tutaj wymienione seriale jest ona fantastyczna. Ja nie jestem raczej typem maniaka serialowego, gdyż jak już się zakocham w jakimś serialu to już na zawsze i na zabój :) To właśnie jest jeden z tych, które zapamiętam do końca życia i nieraz do niego wrócę. Kocham i Blair i Chucka, Dave'a i Serena... No wszystkich <3

 Tytułowa Plotkara jak dla mnie jedno wielkie łał... Oglądając zakończenie do samego końca nie wiedziałam kim ona jest a było aż 6 sezonów :o Autorzy tak ciągnęli mnie za nos (w tym przypadku im wybaczam xd), że dowiadując się w końcu kto nią jest zamurowało mnie. Jak każde z seriali emocje targały mną jak szalone. W najbliższym czasie chcę znowu zacząć oglądać ten serial by odświerzyć sobie w pamięci wszystko co tam się pojawiło :) Naprawdę polecam i kocham!

4. Detektyw Monk

Ten serial zaczęłam oglądać przez przypadek. Kiedyś włączyłam telewizor na TVN'ie i natknęłam się na jeden z odcinków. Adrian - główny bohater, jest po prostu boki. Jak mówi tytuł jest on detektywem, ale nie jakimś zwykłym... NAJLEPSZYM :) Znając tylko kilka faktów, potrafi rozwiązać niesamowicie trudną sprawę. Kiedyś był policjantem, ale po śmierci Trudi - jego żony, przechodzi załamanie nerwowe i chodzi do terapeuty (niektóre sesje są przekomiczne xd).

 Jego jak wszyscy uważają wadą jest to, że wszystko musi być perfekcyjne. Nie umiem tego wyjaśnić, po prostu wszystko musi być poukładane równiutko, jak przy użyciu linijki, wszędzie czysto - po prostu perfekcyjnie idealne. Jak on sam mówi jego umiejętność rozwiązywania trudnych zagadek to i dar i przekleństwo xd Oglądając jego poczynania można się nieraz uśmiać, ale nieraz i też przerazi. W tym serialu podoba mi się to, że na końcu każdego odcinka Adrian w końcu mówi jak to się wydarzyło i to nieraz jeszcze w taki sposób jak by to było logiczne. Wiele razy nie udało mi się zgadnąć przebiegu zbrodni co czasami jest wkurzające. Fajne jest też to, że w każdym odcinku jest coś innego. Inna sprawa, inne przestępstwo - codziennie coś nowego :) Naprawdę polecam ten serial.

Jeżeli kiedykolwiek spotkacie Adriana (śmiech xd) to nigdy nie podawajcie mu dłoni :)

5. Master Chef 

Tak naprawdę lubię wszystkie programy kulinarne, ale master chef i to jeszcze amerykański z Gordonem Ramsayem... No po prostu kocham. Lubię patrzeć jak inni gotują, a w kuchni Gordona jest tyle emocji, że aż fajnie się to ogląda, Ja jestem niezwykle wrażliwa i gdy np. oglądam ten serial to przeżywam wszystko z kucharzami, Jest mi smutno, gdy komuś coś nie wyjdzie, wkurza mnie jak odpadnie nie ta osoba co powinna, ale też cieszę gdy mojemu ulubieńcowi coś wyjdzie. Na pewno każdy z was oglądał kiedyś serial typu Ugotowali czy Hell's Kitchen. Ja lubię takiego typu seriale i chyba zawsze będę lubić xd

Notka wyszła bardzo długa, no ale nie mogłam się powstrzymać ze zdjęciami :) Na telefonie samych Pamiętników mam 450 zdjęć, więc wybrać coś z tego było mi bardzo trudno... No ale mimo to mam nadzieję, że przybliżyłam wam trochę to co lubię oglądać :) Życzę miłych wakacji! Do zobaczenia! :)

------------------------

TVD* - The Vampire Diares (Pamiętniki wampirów)

TO* - The Originals (Pierwotni?)